W czwartek w nocy odbyło się jej drugie czytanie, a na piątek zaplanowano jej uchwalenie.

Przewiduje również, że zanim pieszy wejdzie na pasy, musi się jednak upewnić, czy kierowca ustąpi mu pierwszeństwa. Zmiana ma poprawić bezpieczeństwo pieszych. Wielu jej przeciwników twierdzi jednak, że zamiast poprawić, to pogorszy.