Mariusz Błaszczak jest posłem PiS dopiero od 2007 r., ale już wcześniej był bardzo blisko związany z Jarosławem Kaczyńskim. Należał do jego pierwszej partii Porozumienie Centrum, a potem wstąpił do PiS i pełnił różne funkcje w samorządzie. Gdy PiS zdobył władzę w 2005 r. szefował kancelariom premierów Kazimierza Marcinkiewicza, a potem Kaczyńskiego. Z wykształcenia jest historykiem, ale dokształcał się podyplomowo w zakresie samorządu terytorialnego i rozwoju lokalnego oraz zarządzania w administracji. Był też słuchaczem elitarnej Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. Z uwagi na te kompetencje do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wraca Administracja, która została wydzielona w minionej kadencji.

Błaszczak ostatnio był przewodniczącym klubu parlamentarnego. Piął się w górę w kolejnych latach swojego posłowania. W pierwszej kadencji zdobył 10 tys. głosów w okręgu podwarszawskim i w 2009 r., gdy Adam Bielan został europosłem, to on przejął funkcję rzecznika klubu. Szefem klubu został po śmierci w katastrofie smoleńskiej Przemysława Gosiewskiego. W wyborach w 2011 r. miał już 44 tys. głosów, zaś w ostatnich 73 tys. Jest w ścisłym kierownictwie PiS. Bierze udział w wąskich naradach zwoływanych przez prezesa Kaczyńskiego, na które poza nim wstęp mają tylko wiceprezesi czy szef struktur Joachim Brudziński.