Lepiej pożyczać od banku niż od rodziny

Tylko spłata pożyczki bankowej daje prawo do ulgi mieszkaniowej. Nie dotyczy to pieniędzy zwróconych rodzinie.

Publikacja: 24.11.2015 07:03

Lepiej pożyczać od banku niż od rodziny

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Z interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy wynika, że przepisy podatkowe lepiej traktują osoby zaciągające pożyczkę w banku niż od własnej rodziny. Sprawa dotyczyła kobiety, która nabyła połowę mieszkania w spadku po ojcu zmarłym w styczniu 2014 r. Drugą połowę nabyła jej siostra. W lipcu 2014 r. kobieta kupiła na własny rachunek inny lokal za 180 tys. zł. Pożyczyła na ten cel 100 tys. zł od siostry, o czym poinformowała w deklaracji urząd skarbowy. W kwietniu 2015 r. siostry sprzedały spadkowe mieszkanie za 210 tys. zł, z czego na każdą z nich przypadło po 105 tys. zł. Z tego kobieta oddała 100 tys. zł siostrze. Zapytała, czy z tytułu spłaty pożyczki przysługuje jej ulga mieszkaniowa.

Dyrektor izby skarbowej uznał jednak, że jest to niemożliwe. Przypomniał, że jeśli właściciel sprzeda nieruchomość przed upływem pięciu lat od nabycia, płaci co do zasady 19 proc. PIT.

W tym przypadku nabycie nastąpiło w styczniu 2014 r., a sprzedaż w kwietniu 2015 r. Nie minęło więc jeszcze pięć lat.

Ulga mieszkaniowa – wyjaśniał dyrektor – która pozwala uniknąć zapłaty podatku, przysługuje tym, którzy dochód ze sprzedaży nieruchomości przeznaczą na własne cele mieszkaniowe. Zostały one wymienione enumeratywnie w art. 21 ust. 25 ustawy o PIT. Są to m.in. spłata pożyczki zaciągniętej wcześniej na cele mieszkaniowe w banku lub w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej.

Dyrektor izby zaznaczył, że nie chodzi o spłatę jakiejkolwiek pożyczki, lecz musi to być pożyczka spełniająca ściśle określone wymagania. Z przepisów wynika literalnie, że powinna być zaciągnięta w banku lub w placówce SKOK.

„Ulga nie przysługuje podatnikom, którzy przychód z odpłatnego zbycia nieruchomości przeznaczyli na spłatę pożyczki zaciągniętej od innych podmiotów, w tym od najbliższej rodziny, nawet przy założeniu, że pożyczka ta została wydatkowana na własne cele mieszkaniowe" – czytamy w interpretacji.

W konsekwencji skoro pieniędzy oddanych siostrze nie uwzględnia się przy zwolnieniu z podatku, kobieta zapłaci 19 proc. daniny.

numer interpretacji: ITPB2/4511-773/15/BK

Z interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy wynika, że przepisy podatkowe lepiej traktują osoby zaciągające pożyczkę w banku niż od własnej rodziny. Sprawa dotyczyła kobiety, która nabyła połowę mieszkania w spadku po ojcu zmarłym w styczniu 2014 r. Drugą połowę nabyła jej siostra. W lipcu 2014 r. kobieta kupiła na własny rachunek inny lokal za 180 tys. zł. Pożyczyła na ten cel 100 tys. zł od siostry, o czym poinformowała w deklaracji urząd skarbowy. W kwietniu 2015 r. siostry sprzedały spadkowe mieszkanie za 210 tys. zł, z czego na każdą z nich przypadło po 105 tys. zł. Z tego kobieta oddała 100 tys. zł siostrze. Zapytała, czy z tytułu spłaty pożyczki przysługuje jej ulga mieszkaniowa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona