W tym roku na gwiazdkę Amerykanie dostaną milion nowych dronów — twierdzą analitycy rynku. Wiele z nich trafi do osób zupełnie nie znających się na obsłudze tego rodzaju cudów techniki. W USA nawet dziecko stać dziś na drona: najtańsze kosztują w sieci sklepów Walmart 20 dolarów.

Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) otrzymuje liczne skargi na właścicieli dronów. Jak ujawniła, co miesiąc odnotowuje 100 przypadków w których zdalnie sterowane latające roboty podlatują zbyt blisko samolotów. Katastrofa, jeśli można się tak wyrazić, wisi w powietrzu.

Dlatego FAA planuje obowiązkową rejestrację dronów. Jakie dane ich właściciele będą musieli udostępnić — jeszcze nie wiadomo.

— na podst. cnn