Łatwiej odrolnić grunty rolne na budowlane bez zgody ministra

Działki rolne do pół hektara można już zamienić w budowlane bez zgody ministra, ale pod czterema warunkami.

Aktualizacja: 08.10.2015 17:45 Publikacja: 08.10.2015 17:37

Łatwiej odrolnić grunty rolne na budowlane bez zgody ministra

Foto: www.sxc.hu

Wracają uproszczenia w odralnianiu ziemi. Od soboty 10 października obowiązuje bowiem nowelizacja ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, która je wprowadza.

Cztery warunki

Nie będzie już potrzebna zgoda ministra rolnictwa i rozwoju wsi na zmianę statusu półhektarowych działek rolnych klasy I–III, czyli najżyźniejszych.

– Wójt szybciej wyda warunki zabudowy, a rada gminy uchwali miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego – uważa Edward Trojanowski ze Związku Gmin Wiejskich RP. – Nowela będzie też przeciwdziałać rozproszonej zabudowie – dodaje.

14,7 mln

ha ziemi rolnej znajduje się na terytorium naszego państwa

Inwestor ma spełnić cztery warunki. Po pierwsze, co najmniej połowa powierzchni każdej zwartej części gruntu ma się zawierać w obszarze zwartej zabudowy. Zgodnie z nowelą jest nią co najmniej pięć budynków, a największa odległość między nimi nie może przekraczać 100 m. Po drugie, odralniana ziemia ma się znajdować w odległości nie większej niż 50 m od granicy najbliższej działki budowlanej. Po trzecie, grunt ma być położony nie dalej niż 50 m od drogi publicznej. I po czwarte, powierzchnia odralnianej działki nie może przekraczać 0,5 ha bez względu na to, czy stanowi całość, czy kilka odrębnych części.

Wedle tych zasad będzie można odralniać nieruchomości w miejscowym planie i w decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Te cztery warunki i definicję wprowadzono nieprzypadkowo. Mają one przeciwdziałać omijaniu przepisów.

– Nowela przywraca zasady odralniania sprzed 8 marca 2013 r. – tłumaczy dr Przemysław Litwiniuk ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Przed tą datą inwestorzy sztucznie dzielili większe nieruchomości na półhektarowe działki, a następnie występowali o warunki zabudowy. Dzięki temu nie musieli się starać o zgodę ministra rolnictwa. Postanowiono to zmienić. 8 marca 2013 r. weszła w życie nowela, która nałożyła obowiązek uzyskania zgody ministra.

3,8 mln ha

gruntów rolnych stanowią ziemie dobrych klas, tzn. od I do III

Po przeszło dwóch latach obowiązywania przepisu okazało się, że znacząco utrudnia życie gminom i uczciwym inwestorom, zwłaszcza tam, gdzie jest dużo żyznej ziemi, np. na Lubelszczyźnie.

Wchodzące w sobotę przepisy przywracają więc uproszczone zasady odralniania, ale stawiają precyzyjne warunki. Zdaniem dr. Litwiniuka zmiana może jednak zahamować prace nad nowymi planami. Skoro bowiem wójt będzie mógł wydawać warunki zabudowy, to nie będzie się opłacało uchwalać planów. Wydanie decyzji nie kosztuje tyle co plan i zajmuje mniej czasu.

Kolejna zmiana

To niejedyna zmiana do tej ustawy. Sejm kończy w piątek prace nad kolejną nowelizacją ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.

– Ma ona wyeliminować wątpliwości, że to marszałek województwa ściąga należności za odrolnienie, a nie starostowie – mówi Józef Racki, poseł, jej współautor.

podstawa prawna:

- nowelizacja z 10 lipca 2015 r. ustawy o ochronie gruntów rolnych (DzU z 9 września 2015 r., poz. 1338)

Wracają uproszczenia w odralnianiu ziemi. Od soboty 10 października obowiązuje bowiem nowelizacja ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, która je wprowadza.

Cztery warunki

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami