Breakthrough Prize to najhojniejsza nagroda w świecie nauki. Każdy z laureatów otrzymuje 3 mln dolarów. Jej fundatorami są przedsiębiorcy: Mark Zuckerberg z Facebooka, Sergey Brin z Google, rosyjski inwestor Jurij Milner oraz Anne Wojcicki z firmy 23andMe.
W tym roku w dziedzinie nauk o życiu wyróżniono pięcioro naukowców. Są to: Karl Deisseroth i Ed Boyden za stworzenie optogenetyki, metody, która pozwala włączać i wyłączać neurony w mózgu za pomocą światła; Helen Hobbs za zbadanie genetycznych fundamentów mechanizmu oczyszczania się organizmu z cholesterolu; John Hardy za odkrycie genetycznych mutacji w białkach, które niszczą mózg ludzi z chorobą Alzheimera; Svante Pääbo za prace nad genomem neandertalczyka i innych zamierzchłych krewniaków Homo sapiens.
W dziedzinie matematyki nagrodę otrzymał Ian Agol za prace z zakresu topologii, czyli nauki o różnych rodzajach przestrzeni i przestrzennych przekształceń.
W obszarze fizyki uhonorowano... 1300 naukowców z pięciu zespołów badających neutrina. Niestety, nie każdy z nich otrzymał 3 mln dolarów – nagrodę przyznano siedmiu kierownikom zespołów. Wśród nich są Takaaki Kajita i Artur McDonald, którzy otrzymali w tym roku Nagrodę Nobla. Ponieważ wśród współpracowników Kajity są Polscy – oni również mogą się czuć wyróżnieni.
Podczas tej samej ceremonii w Dolinie Krzemowej przyznano nagrody New Horizons dla młodych naukowców (po 100 tys. dolarów) oraz specjalne wyróżnienie dla nastolatków za film popularnonaukowy. Tę ostatnią nagrodę w wysokości 400 tys. dolarów otrzymał 18-letni Ryan Chester z USA (uściślając: sam młodzieniec dostał 250 tys., jego nauczyciel 50 tys., a 100 tys. szkoła – na wyposażenie nowego laboratorium).