Do rebrandingu dochodzi w 3 lata po fuzji chilijskiej linii LAN Airlines z brazylijską TAM dzięki czemu powstała największa linia lotnicza w regionie. Jednolita nowa marka pojawi się fizycznie na samolotach i w innych miejscach od przyszłego roku, cały proces potrwa 3 lata — ogłoszono w Sao Paulo i Santiago. Do marki LATAM wejdą także filie LAN w Peru, Argentynie, Kolumbii i Ekwadorze.

Decyzja o stworzeniu jednej globalnej marki zamiast dwóch silnych krajowych ma podkreślać zwrócenie uwagi na międzynarodową turystykę, która staje się ważniejsza od skromnego popytu wewnętrznego w regionie. Brazylijska część LATAM ogłosiła w lipcu, że zmniejszy w kraju moce przewozowe o 8-10 proc., konkurencyjny przewoźnik Gol Linhas Aereas zapowiedział zmniejszenie częstotliwości lotów o 1,6 proc. w II półroczu.

Sukces nowej marki i poprawa jej wyników będą zależeć od ożywienia gospodarki Brazylii. Długotrwała tendencja spadkowa i znaczna deprecjacja reala sprawiły, że szybka poprawa jest mało prawdopodobna — przyznał prezes LAN, Ignacio Cueto. — Chcielibyśmy mieć lepsze wyniki. Na razie nie będzie ich. Jesteśmy bardzo związani z brazylijską gospodarką i jak ona poprawi się, to my też — powiedział na spotkaniu z prasą z okazji ogłoszenia nowej marki LATAM.