Słodkie mleko wyjęte spod prawa

W szkole wszystko musi być zdrowe i bez smaku poza... mlekiem. Ten popularny napój w wersji smakowej dostarcza do szkoły państwowa agencja.

Aktualizacja: 05.10.2015 14:11 Publikacja: 04.10.2015 20:59

Słodkie mleko wyjęte spod prawa

Foto: Fotorzepa/Sławomir Mielnik

Śledczy z resortu zdrowia, którzy przez kilka ostatnich miesięcy przeglądali asortyment szkolnych sklepików i menu stołówek, przeoczyli mleko. Choć od 1 września nie można słodzić dzieciom kompotu ani posypywać cukrem klusek leniwych, a drożdżówki można jeść dopiero po interwencji minister edukacji, dzieci bez problemu mogą pić słodkie mleko smakowe. Dostarczane jest ono do szkół w ramach akcji „Szklanka mleka" przez Agencję Rynku Rolnego. Jak to możliwe?

Krzysztof Bąk, rzecznik resortu zdrowia, tłumaczy, że ministerstwo promuje zwiększenie spożycia mleka i produktów mlecznych, które jest cennym źródłem wapnia w diecie dzieci i młodzieży.

– Wapń to jeden z najważniejszych składników mineralnych niezbędnych do prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży i optymalnego stanu zdrowia. Głównymi źródłami wapnia dla człowieka są: żywność, woda pitna mineralna oraz suplementy diety – mówi Bąk. Podkreśla, że z uwagi na niskie spożycie produktów mlecznych i niedobór wapnia w diecie dzieci i młodzieży mleko smakowe zostało dopuszczone do sprzedaży na terenie szkół i przedszkoli.

– Akcja „Szklanka mleka" jest istotnym przedsięwzięciem w profilaktyce niedoborów wapnia wśród najmłodszych. Nie widzimy sprzeczności pomiędzy nią a stosowaniem rozporządzenia o ograniczeniu w szkołach niezdrowej żywności – wyjaśnia.

Problemu nie widzi także Tomasz Parzybut z Agencji Rynku Rolnego. Tłumaczy, że mleko smakowe, które trafia do szkół, nie ma nic wspólnego z rozporządzeniem ministra zdrowia dotyczącym wyrzucenia ze szkół tzw. śmieciowego jedzenia.

– Nie wspomina się o systemie dystrybucji mleka i produktów mlecznych oraz owoców i warzyw w ramach programów dystrybucji realizowanych w oparciu o przepisy Wspólnej Polityki Rolnej UE – zauważa przedstawiciel Agencji Rynku Rolnego.

Dodaje także, że z informacji, które uzyskali od producentów mleka smakowego, które trafia do szkół, wynika, że ma ono nieco mniej cukru, niż dopuszczają przepisy zarówno polskie, jak i unijne, i dlatego można je podawać dzieciom.

Ale zdaniem dietetyczki Anny Sajdakowskiej nie należy także do szczególnie zdrowych produktów.

– Mleko jest z pewnością wspaniałym, bardzo dobrze przyswajalnym źródłem wapnia. Mleko smakowe również, ale należy wziąć pod uwagę jego skład obfitujący w substancje zagęszczające, aromaty, barwniki, skrobię modyfikowaną i przede wszystkim dodatek cukru – tłumaczy ekspertka. – Z jednej strony dostarczamy dziecku wapń, chroniąc je przed osteoporozą w przyszłości i dbając o rozwój jego kości, a z drugiej strony narażamy na skłonność do nadwagi, otyłości i cukrzycy – dodaje.

Jej zdaniem podawanie dzieciom mleka smakowego to tak jak w przypadku niedoborów magnezu dawanie dzieciom słodkich batonów czekoladowych zamiast garści orzechów czy bakalii będących naturalnym jego źródłem.

– Prostszym rozwiązaniem jest na pewno gotowy napój, ale można byłoby przygotowywać takie mleko samodzielnie – dodając sezonowe owoce, miód czy kakao. Jeśli już porywamy się na wyrabianie w dzieciach zdrowych nawyków żywieniowych, to róbmy to konsekwentnie – dodaje dietetyczka.

Edukacja
Klucz odpowiedzi do arkusza Próbnej Matury z Chemii z Wydziałem Chemii UJ 2024
Edukacja
Próbna Matura z Chemii z Wydziałem Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego 2024
Edukacja
Sondaż: Co o rezygnacji z obowiązkowych prac domowych myślą Polacy?
Edukacja
Koniec obowiązkowych prac domowych. Prezes ZNP mówi: Za szybko
Edukacja
Olimpiada z chemii przepustką do dobrego liceum? MEN nie mówi „nie”