Prymas bliżej beatyfikacji

W Watykanie są już wszystkie dokumenty potrzebne do wyniesienia kard. Stefana Wyszyńskiego na ołtarze.

Aktualizacja: 25.11.2015 20:46 Publikacja: 25.11.2015 20:00

Kard. Stefan Wyszyński (na zdjęciu z 1971 r.) zmarł w 1981 r. Proces beatyfikacyjny zaczął się dwa l

Kard. Stefan Wyszyński (na zdjęciu z 1971 r.) zmarł w 1981 r. Proces beatyfikacyjny zaczął się dwa lata później. Fot. Janusz Rosikon

Foto: PAP

„Positio super virtutibus" – trzytomową dokumentację potwierdzającą heroiczność cnót kard. Stefana Wyszyńskiego zawiózł do Watykanu osobiście metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Dokumenty trafiły w ręce kard. Angelo Amato, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

– To ostatnie dokumenty, do których przygotowania byliśmy zobowiązani – mówi „Rzeczpospolitej" ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik archidiecezji warszawskiej. – Teraz wszystko zależy już tylko od kongregacji – dodaje.

W trzech opasłych tomach zebrano protokoły świadków życia Prymasa Tysiąclecia: zarówno świeckich, jak i duchownych z różnych środowisk kościelnych. Jest tam też ocena teologiczna jego pism.

– Te dokumenty będą teraz podstawą prac teologów, którzy przygotują dekret o heroiczności cnót – wyjaśnia ks. Śliwiński. – Będzie on jeszcze tematem dyskusji kardynałów, ale ostateczną decyzję podejmie papież.

Zatwierdzenie dekretu o heroiczności nie będzie jednak oznaczało, że prymas Wyszyński zostanie beatyfikowany. Potrzebne jest jeszcze udowodnienie cudu, który dokonał się za jego pośrednictwem.

Postępowanie w tej sprawie zakończono w maju 2013 r. w Szczecinie. To właśnie tam w marcu 1989 r. miało dojść do cudownego uzdrowienia z choroby nowotworowej 20-letniej wówczas kobiety, która modliła się o zdrowie za wstawiennictwem kard. Wyszyńskiego. Kobieta jest dziś zdrowa i nie stwierdzono nawrotu nowotworu.

Cała dokumentacja medyczna dotycząca tego uzdrowienia także jest już w Watykanie. – Kongregacja zajmie się nią dopiero po wydaniu dekretu o heroiczności cnót – mówi ks. Śliwiński. – Trudno dziś powiedzieć, kiedy to się stanie.

Kilka miesięcy temu entuzjazm dotyczący szybkiej beatyfikacji studził także kard. Nycz. W rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną mówił, że na pewno nie stanie się to w roku 2016.

– W tej sprawie nikt nie poda nawet przybliżonej daty – stwierdza ks. Śliwiński. – Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać.

Proces beatyfikacyjny kard. Wyszyńskiego na etapie diecezjalnym rozpoczął się 20 maja 1983 r., a zakończył 6 lutego 2001 r.

„Positio super virtutibus" – trzytomową dokumentację potwierdzającą heroiczność cnót kard. Stefana Wyszyńskiego zawiózł do Watykanu osobiście metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Dokumenty trafiły w ręce kard. Angelo Amato, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

– To ostatnie dokumenty, do których przygotowania byliśmy zobowiązani – mówi „Rzeczpospolitej" ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik archidiecezji warszawskiej. – Teraz wszystko zależy już tylko od kongregacji – dodaje.

W trzech opasłych tomach zebrano protokoły świadków życia Prymasa Tysiąclecia: zarówno świeckich, jak i duchownych z różnych środowisk kościelnych. Jest tam też ocena teologiczna jego pism.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kościół
Konferencja naukowa „Prawo i Kościół”
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Analiza decyzji kard. Kazimierza Nycza w głośnej sprawie
Kościół
Nie żyje ks. Roman Kneblewski. Słynący z kontrowersji duchowny miał 72 lata
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Watykan zajmie się katolicką wspólnotą spod Warszawy
Kościół
Wybory samorządowe 2024. KEP wyjaśnia, czym powinni kierować się wierzący