Pierwszy dzień Bożego Narodzenia przypada w piątek 25 grudnia, który jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Drugi dzień tych świąt to sobota. Ponieważ pokrywa się on z dniem wolnym z racji przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy, podwładnym trzeba wyznaczyć inny dzień bez zadań. Tu możliwości pracodawcy zależą od długości i układu przyjętych okresów rozliczeniowych. Obowiązek wyznaczenia dnia wolnego w grudniu dotyczy na równi tych pracodawców, którzy stosują miesięczne okresy rozliczeniowe, jak i tych, którzy mimo wprowadzenia dłuższego okresu kończącego się w grudniu nie wyznaczyli dnia wolnego wcześniej.
Dwa święta
Skoro żadne z tegorocznych świąt Bożego Narodzenia nie występuje w niedzielę, oba wpływają na maksymalną liczbę dni pracy w okresie rozliczeniowym, a co za tym idzie, na wymiar czasu przypadający do przepracowania w grudniu.
Taki wniosek wynika z analizy art. 130 kodeksu pracy po zmianach, które spotkały ten przepis w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2 października 2012 r. (K 27/11). Stwierdził on niekonstytucyjność § 2
1
tej regulacji. Uzależniała ona wymiar czasu pracy od układu dni wolnych, wynikających z planowania zadań w przeciętnie pięciodniowych tygodniach, które można pracownikom wyznaczać indywidualnie, jeśli np. zakład pracuje przez sześć lub siedem dni w tygodniu. Jeśli taki dzień wolny zaplanowano w święto, nie obniżało ono wymiaru, który w efekcie mógł się różnić w porównaniu z pracującymi od poniedziałku do piątku. W tym zakresie przepis ten uznano za niezgodny z art. 32 ust. 1 oraz z art. 66 ust. 2 Konstytucji RP, przywracając stan sprzed zmiany. Wtedy dniem ustawowo wolnym uznano Święto Trzech Króli przypadające 6 stycznia.