Od stycznia 2015 r. podatnicy, którzy zdecydują się na bezgotówkową spłatę swoich zobowiązań, np. pożyczek, muszą rozpoznać przychód z tego tytułu. To efekt zmiany przepisów. Nie przeszkadza to organom podatkowym twierdzić, że również w starszym stanie prawnym datio in solutum (świadczenie w miejsce wykonania) pociągało za sobą takie konsekwencje. W toczących się przed sądami administracyjnymi ich sporach z podatnikami którzy uregulowali swoje zobowiązania w formie rzeczowej, sądy przyznają rację tym drugim.
Przykładowo Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Rzeszowie w wyroku z 4 sierpnia (sygn. I SA/Rz 559/15) zajmował się sporem o opodatkowanie CIT przekazania przez spółkę z o.o. zorganizowanej części przedsiębiorstwa w ramach spłaty długu. Spółka, która zwróciła się do izby skarbowej z pytaniem o konsekwencje takiego zdarzenia, twierdziła, że wykonanie zobowiązania nie powoduje żadnego przysporzenia u spełniającego świadczenie dłużnika. Datio in solutum jest jedną z form spełnienia świadczenia i nie powinno wywoływać innych skutków podatkowych niż inne formy. Zgodnie z art. 453 kodeksu cywilnego jeżeli dłużnik w celu zwolnienia się ze zobowiązania spełnia za zgodą wierzyciela inne świadczenie, zobowiązanie wygasa. Prawo cywilne traktuje więc tę formę spłaty zobowiązań na równi z innymi.
W ocenie izby skarbowej z podatkowego punktu widzenia sytuacja jest taka sama jak ta, w której podatnik dokonuje odpłatnego zbycia, np. sprzedaży, określonej części przedsiębiorstwa, a tym samym osiąga przychód. Inna interpretacja spowodowałaby nierówne traktowanie podatników. Podatnik, który najpierw dokonałby zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa, a następnie uregulował swoje zobowiązanie, byłby opodatkowany CIT, natomiast podatnik, który bezpośrednio przeniósłby własność tej zorganizowanej części przedsiębiorstwa, nie osiągnąłby żadnego przychodu.
WSA zakwestionował ten wywód.
– O możliwości zaliczenia danego przysporzenia majątkowego do przychodów decyduje to, czy faktycznie powiększa ono aktywa osoby prawnej. Przeniesienie własności nieruchomości w celu spełnienia przez skarżącą innego świadczenia w opinii sądu nie spowodowało powstania żadnego przysporzenia majątkowego – stwierdził sąd.