Minister finansów wygrywa z Mazowszem sprawę janosikowego

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił korzystne dla mazowieckiego samorządu wyroki dotyczące wysokości wpłat na część regionalną subwencji ogólnej za 2013 r.

Aktualizacja: 04.09.2015 17:12 Publikacja: 04.09.2015 16:57

Minister finansów wygrywa z Mazowszem sprawę janosikowego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jednobrzmiące wyroki w czterech sprawach wszczętych skargami kasacyjnymi ministra finansów zapadły w piątek 4 września 2015 r.

Naczelny Sąd Administracyjny, kierując sprawy do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, stwierdził bowiem, że sąd I instancji podjął w nich nieudaną próbę odstąpienia w od stosowania zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny przepisów ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (wyrok Trybunału z 4 marca 2014 r., sygn. K 13/11).

– Decyzję o niestosowaniu zakresowo niekonstytucyjnego art. 31 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego WSA podjął, opierając się wyłącznie na przesłankach dotyczących sytuacji zobowiązanego do dokonywania wpłat na janosika Mazowsza – mówił Andrzej Kisielewicz, sędzia NSA. – Nie zwrócił uwagi na fakt, że system wpłat na część regionalną subwencji ogólnej oraz wypłat to system naczyń połączonych, a ograniczenie wysokości wpłat, do których Mazowsze było zobowiązane, wpływa bezpośrednio na konstytucyjne prawa pozostałych 15 województw – beneficjentów janosikowego – podkreślał sędzia.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego odstąpienie przez WSA od stosowania art. 31 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego było błędem również dlatego, że tylko w tym przepisie są określone zasady dokonywania wpłat na wojewódzkiego janosika.

– WSA nie zadał sobie pytania, czy jest w ogóle możliwe funkcjonowanie systemu wyrównawczego z pominięciem art. 31 omawianej ustawy – wskazywał sędzia Kisielewicz. – Sąd I instancji nie zwrócił uwagi, że bez tego przepisu, wpłat na część regionalną subwencji ogólnej minister finansów nie jest w stanie ustalić. Również dlatego, że obowiązek ich dokonywania powstaje z mocy samej ustawy – wskazywał sędzia Andrzej Kisielewicz.

NSA uznał również, że WSA nieprawidłowo zastosował art. 106 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, uznając za notorium (fakty powszechnie znane) dane o sytuacji finansowej Mazowsza, a zawarte w sprawozdaniach finansowych i raportach regionalnych izb obrachunkowych.

– Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe z własnej inicjatywy i dokonał ustaleń faktycznych w rozpatrywanych sprawach na własną rękę – podkreślał Andrzej Kisielewicz. – Tym samym WSA znacząco wyszedł poza swoją rolę, a tego robić mu nie wolno – wskazał sędzia.

Sygn. akt II GSK 2989/14, II GSK 60/15, II GSK 62/15, II GSK 112/15

Jednobrzmiące wyroki w czterech sprawach wszczętych skargami kasacyjnymi ministra finansów zapadły w piątek 4 września 2015 r.

Naczelny Sąd Administracyjny, kierując sprawy do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, stwierdził bowiem, że sąd I instancji podjął w nich nieudaną próbę odstąpienia w od stosowania zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny przepisów ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (wyrok Trybunału z 4 marca 2014 r., sygn. K 13/11).

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona