Każdy dron - ważący od 250 gramów do 25 kilogramów - zostanie zarejestrowany i dostanie własny numer identyfikacyjny - wynika z planów Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). Tylko najmniejsze drony nie będą objęte obowiązkiem rejestracji.

Obowiązek rejestracji prywatnych dronów ma zostać wprowadzony do końca tego roku. FAA chce by wszystkie drony, które znajdą się w tym roku pod choinkami jako prezenty, zostały zarejestrowane. Chodzi o to by ograniczyć niebezpieczne sytuacje w powietrzu z użyciem dronów.

Dotychczas amerykańskie prawo lotnicze ogranicza przeloty dronów na wysokości powyżej 120 metrów nad powierzchnią ziemi. Dronom nie wolno latać także w okolicy lotnisk. Jednak te przepisy są nagminnie łamane a FAA jest bezradna - nie jest w stanie namierzyć i ukarać operatorów dronów. Wraz z rejestracja urządzeń nie będzie możliwe łamanie prawa a ustalenie właściciela konkretnego drona nie będzie żadnym problemem.

Drony mogą być zabawką dla dzieci, ale także bardziej skomplikowanymi urządzeniami, które latają wysoko, dokonują skomplikowanych manewrów i służą do filmowania okolicy z powietrza. Kilka firm logistycznych w USA che za pomocą dronów dostarczać towary, dlatego też w specjalnej komisji ekspertów, którzy zarekomendowali FAA rejestracje dronów znaleźli się nie tylko piloci, członków klubów lotniczych także przedstawiciele Amazona oraz sieci Walmart.